jedna z wież Neuschwanstein |
Zamek nie jest stary, powstał dopiero w XIX wieku. Pierwsze prace nad budową Neuschwanstein rozpoczęły się 5 września 1869
roku od zbudowania bramy wjazdowej. Następnie wzniesiono część
mieszkalną w skład której wchodziły pomieszczenia dla kobiet, wejście
boczne i liczne wieże. Na szczególną uwagę zasługują niezwykle
dopieszczone przez młodego króla wnętrza. Ludwik był zachwycony kulturą i sztuką średniowiecza, sam utożsamiał się z Parsifalem. Każda komnata została
starannie dopracowana przez malarzy historycznych z całego kraju. Z
całego pałacu można wyróżnić Salę Tronową, Sypialnię Króla oraz Salę
Śpiewaków.
Sala Tronowa jest niemal w całości
wypełniona złotem, podłogę zdobi mozaika. Wnętrze przypomina wspaniałe światynie bizantyjskie, w wyposażeniu miał być jeszcze tron z kości słoniowej.
Sypialnia królewska, w której Ludwik uwielbiał czytać i modlić się została urządzona w stylu neogotyckim. Ściany komnaty zdobione freskami o życiu Tristana i Izoldy. Uwagę w pokoju zwraca wielkie łoże ze zdobieniami na szczycie baldachimu w kształcie katedry. W bocznej kaplicy znajduje się obraz króla francuskiego św. Ludwika.
W Sali Śpiewaków odbywały się liczne koncerty muzyki Richarda Wagnera. Freski zdobiące salę ukazują życie legendarnego Parsifala.
Jest to największa z komnat w całym zamku, wzorowana na zamku Wartburg w Eisenach.
dziedziniec zamku |
brama wejściowa tzw. Torbau |
Król nie wpuszczał do zamku
całego dworu – jedynie nieliczni wybrańcy mogli podziwiać bizantyjski
przepych rezydencji. Mało kto wie, że zamek pod względem wyposażenia,
należał do najnowocześniejszych budowli świata. Posiadał pierwszą
prawdopodobnie w Niemczech instalację centralnego ogrzewania, windę itp. Astronomiczna suma pieniędzy przeznaczona na budowę zamku, oraz hojne
sponsorowanie sztuki przez króla nie tyle bulwersowały rząd, gdyż
wydawał on swoje prywatne pieniądze, co jego krewnych, którzy
postanowili usunąć władcę i przejąć resztę majątku. 9 czerwca 1886
pod ich wpływem rząd podjął decyzję o aresztowaniu króla, zarzucając mu
chorobę psychiczną. Ludwik przebywał w swej sypialni w Neuschwanstein,
kiedy do komnaty weszła straż i komisja lekarzy oraz psychologów.
Pojmali władcę i kazali podpisać akt abdykacji. W trzy dni po całym
zdarzeniu ciało Ludwika II znaleziono w jeziorze Starnberg. Ludwik II, za życia nierozumiany i potępiany za rozrzutność, pozostawił
Bawarii swój najcenniejszy skarb. Obecnie przychody ze zwiedzania znacznie
przewyższają sumę przeznaczoną na budowę rezydencji, co rok odwiedza zamek ok. 1 milion ludzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz