środa, 23 marca 2011

Historia zamku w Bad Wurzach


rysunek zamku z czasów obozu internowania brytyjskich cywili z Jersey

Zamek został zbudowany w  latach 1723 - 1728 przez hrabiego Ernsta Jakoba Truchsess von Waldburg-Zeil-Wurzach. Przez dwa stulecia był rezydencją tej arystokratycznej rodziny z linii Wurzach i stał się ośrodkiem muzyki i malarstwa. W 1922 zamek zakupił zakon Salwatorianów, który założył w 1924 roku szkołę z internatem dla chłopców. Rozwój szkoły zablokowała polityka edukacyjna nazistów, którzy 28 listopada 1937 zabronili przyjmowania nowych uczniów do kolegium Salvator.  Wkrótce zamarło życie szkolne i ogromny budynek stał praktycznie pusty. 
ideologiczne i militarne szkolenia młodzieży z południowych Niemiec
We wrześniu 1940 roku władze wojskowe przeznaczyły zamek jako obóz jeniecki. W latach 1940 - 1945 r. zamek Wurzach stanowił część nazistowskiego systemu obozowego. W parku zamkowym zorganizowano wojskowy obóz szkoleniowy. W latach 1940-2 stanowił  obóz jeniecki dla oficerów francuskich. Maksymalna liczba przetrzymywanych francuskich jeńców wyniosła 804 osoby (w marcu 1941). 31 października 1942 przybyli specjalnym pociągiem nowi obozowi mieszkańcy zamku. Otóż Hitler nakazał aresztować wszystkich mieszkańców Wysp Normandzkich (Jersey) urodzonych w Anglii, z jedynego kawałka Wielkiej Brytanii zajętego przez Niemców. Przywieziono do Wurzach ponad 600 internowanych cywili z Jersey, głównie kobiet i dzieci.  W tym czasie stary budynek był podniszczony, brudny, łóżka były wilgotne, tynk spadł z ścian i sufitów. Obóz był kontrolowany przez organizacje międzynarodowe, otrzymywano pomoc materialną, paczki, istniała opieka medyczna. W obozie rozwijało się życie kulturalne, a i relacje z ludnością miejscową były przyjazne. Do 1945 roku wśród internowanych nastąpiło 12 zgonów i 5 narodzin. Zimą 1944/45 przybyło 72 żydowskich więźniów z obozu koncentracyjnego Bergen-Belsen. Byli to Żydzi z Holandii, którzy posiadali podwójne obywatelstwa głównie brytyjskie, amerykańskie lub krajów południowoamerykańskich. Mieli być wymienieni w Szwajcarii w zamian za internowanych Niemców w krajach alianckich. Żydzi przybyli w mizernym stanie, wygłodniali i przestraszeni, ale szybko dzięki dodatkowym paczkom Czerwonego Krzyża odzyskali siły i z jednym wyjątkiem w komplecie dożyli wyzwolenia. 28 kwietnia 1945 wojska francuskie wyzwoliły obóz.
Barokowa klatka schodowa w zamku
Współcześnie w zachodnim skrzydle zamku znajdują się mieszkania dla seniorów, związane z domem opieki "Stift zum heiligen Geist". Na górnym poziomie funkcjonuje gimnazjum Salvatorkolleg, kształci szczególnie uzdolnioną młodzież. We wschodnim skrzydle znajduje się Instytut zawodów socjalnych (IFSB) dla studentów pielęgniarstwa i specjalistycznego kształcenia medycznego. W części zamku swój klasztor posiadają Salwatorianie. Od 2006 r. organizuje się w części bankietowej zamku  imprezy, konferencje i spotkania. Barokowa klatka schodowa jest także oficjalnym urzędem stanu cywilnego miasta Bad Wurzach.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz