Podejrzewam, że ten 'przystojny' mężczyzna w stroju kamerdynera, to Zanęcacz Restauracyjny. Ma między rękami miejsce na tacę z zestawem dnia. U nas kiedyś stał całymi dniami żywy facet w czapce i fartuchu kucharskim przed świeżo otwartą restauracją i machał patelnią przed nosem kierowcom. Trochę to było niebezpieczne, bo co by było gdyby mu ta patelnia wyleciała z ręki, ale widok był komiczny i podejrzewam, że o ile restauracja mogła nie zwiększyć swoich obrotów, o tyle z pewnością ruch na tym odcinku drogi był w tamtym czasie większy:-)
Podejrzewam, że ten 'przystojny' mężczyzna w stroju kamerdynera, to Zanęcacz Restauracyjny. Ma między rękami miejsce na tacę z zestawem dnia. U nas kiedyś stał całymi dniami żywy facet w czapce i fartuchu kucharskim przed świeżo otwartą restauracją i machał patelnią przed nosem kierowcom. Trochę to było niebezpieczne, bo co by było gdyby mu ta patelnia wyleciała z ręki, ale widok był komiczny i podejrzewam, że o ile restauracja mogła nie zwiększyć swoich obrotów, o tyle z pewnością ruch na tym odcinku drogi był w tamtym czasie większy:-)
OdpowiedzUsuń